TADEUSZ LECH
Z dumą i satysfakcją chwali się, ze w życiu nie robił nic poza graniem.
W latach 80. Tadeusz był bardzo chwytliwym muzykiem estradowym. Grywał w prestiżowych wówczas warszawskich knajpach – Złotej Kaczce i Astorii. Długo muzykował też w Restauracji Kongresowej w Pałacu Kultury. Wśród jego słuchaczy byli wysoko postawieni dyplomaci, bogaci szejkowie. Wkrótce zaczął także wyjeżdżać na kontrakty – przez lata koncertował w Niemczech, krajach Beneluksu czy na statkach skandynawskich.
Miał szczęście grać z Witkiem Pasztem, Wojciechem Gąssowskim, Jackiem Stachurskim. Jego drogim przyjacielem jest także Andrzej Rosiewicz. Od lat każdy sezon letni spędzają wspólnie nad morzem, gdzie obaj mają swoje posiadłości. Tadeusz grywa tam dla turystów – ostatnio najbardziej lubuje się w repertuarze Elvisa Presleya. Do wzięcia udziału w programie zmotywował go znajomy, Ryszard Wagner – uczestnik poprzedniej edycji programu.