The Voice Senior

Drużyna Haliny Frąckowiak

RÓŻA FRĄCKIEWICZ

RÓŻA FRĄCKIEWICZ

Wie, że ma głos, talent i… nie zawaha się ich użyć. Choć muzyka zawsze grała w jej duszy, nigdy nie miała odwagi zająć się nią na poważnie. Śpiewać zabraniał jej były mąż – był potwornie zaborczy i bał się, że gdy ta zdobędzie popularność, zwyczajnie go zostawi.

Po 40. poznała swojego obecnego ukochanego, Benka, który dmuchnął jej w skrzydła. Dziś żyją razem w Niemczech, gdzie muzykują dla lokalnej Polonii. Podczas koncertów Róża krzyczy ze sceny, że tak żyją, wyglądają i śpiewają „60-tki”!

REGINA ROSLANIEC BAVCEVIC

REGINA ROSLANIEC BAVCEVIC

Podjęła naukę w klasie skrzypiec, ale miała tak wrażliwy słuch, że ćwiczyła z… watą w uszach. Wzięła udział w konkursie piosenki studenckiej w Krakowie, gdzie zachwycili się nią Młynarski i Grechuta. Szybko trafiła na kontrakt do Jugosławii i zaczęła śpiewać w hotelach.

Na występie w Splicie poznała Josko – swojego męża, Chorwata. To z miłości do niego Regina wyprowadziła się do Chorwacji, gdzie mieszka już prawie 40 lat. Ostatnio, ze względów osobistych, miała długą przerwę w śpiewaniu. „Voice Senior” to jej wielki powrót na scenę.

REMIGIUSZ JUŚKIEWICZ

REMIGIUSZ JUŚKIEWICZ

Swoją muzyczną pasję kultywował na wiele różnych sposobów – grał na akordeonie, później na puzonie, przez jakiś czas prowadził nawet prywatną szkołę muzyczną – interes jednak nie szedł najlepiej i Remigiusz był zmuszony wyjechać za chlebem do Anglii.
,br /> Nigdy nie przypuszczał, że to właśnie tam podejmie studia muzyczne, o których zawsze marzył. Skończył (i to z wyróżnieniem!) songwriting na British and Irish Modern Music Institute. Obecnie tworzy muzykę do tekstów różnych poetów. Przyjechał do nas prosto z Festiwalu SanremoSenior, na którym zajął 3. miejsce.

ANDRZEJ PISARZEWSKI

ANDRZEJ PISARZEWSKI

Mimo że w weekendy był umordowany po pracy, spędzał je grywając na potańcówkach. Wkrótce zdobył dyplom muzyka estradowego, który dał mu możliwość zarabiania na graniu. Dostrzegł go Pagart, który zaczął wysyłać go na kontrakty zagraniczne. Po powrocie do kraju grywał w prestiżowych warszawskich restauracjach – Adrii, Olimpii czy tej w Grand Hotelu. To właśnie tam poznał swojego przyjaciela, Adama Anusiewicza, z którym połączyła go pasja do muzyki. Adam Anusiewicz brał udział w zeszłorocznej edycji programu - niestety odszedł podczas jego realizacji. Andrzej postanowił stanąć na voice’owej scenie, aby uczcić jego pamięć.

ZBIGNIEW JARZEMBOWSKI

ZBIGNIEW JARZEMBOWSKI

Od małego - za sprawą babci, sopranistki - uwielbiał muzykę. W 1980 roku zdawał do Studium Wokalno-Aktorskiego im. Baduszkowej w Gdyni. Niestety na jego drodze do rozpoczęcia nauki w wymarzonej szkole stanęła… służba wojskowa i znamienne wydarzenia 80. roku na wybrzeżu.

Po wojsku skończył polonistykę i najpierw pracował jako instruktor teatralny, później obrał stanowisko dyrektora domu kultury. Wkrótce został nauczycielem - takim z powołania, który zaszczepiał w swoich uczniach pociąg do sztuki. Jego zaangażowanie szybko przyniosło mu funkcję dyrektora szkoły, którą pełnił przez… 24 lata. Dziś, na emeryturze, chce spełnić swoje marzenia z młodości.

CEZARY OLSZEWSKI

CEZARY OLSZEWSKI

Brał udział już w drugiej edycji i wspomina to jako przygodę życia. Tych muzycznych przygód w jego życiu było niemało – wiele lat spędził bowiem na zagranicznych kontraktach. Ze swoją muzyką zawitał do tak dalekich krajów jak Iran czy Nigeria.

Po powrocie do kraju zajął się biznesem – produkował podeszwy do butów, a później butelki. O muzyce jednak nigdy nie zapomniał. Do dziś grywa na różnych okolicznościowych imprezach, ale wyrywa się, by koncertować na wielkich scenach. „Voice Senior” ma być do tego przepustką.